Rysunki skalne i kamień runiczny

Dzień 21 🇸🇪 Tanum - jak dobrze, że jednak wzięliśmy hytte, gdyż Thor w nocy na pożegnanie piękną burzę zgotował ⛈️ Dziś jeszcze zwiedzanie muzeum w Tanum i po raz kolejny mieliśmy szczęście trafić na festiwal i odtwórców 😊 Dalej pozostajemy w temacie rysunków skalnych, odwiedzamy jeszcze Aspebergets Litsleby, w tym rysunek największej sylwetki człowieka namalowanej w Skandynawii, ma 230cm i naukowcy nazwali go bogiem włóczni. Kolejne nietypowe białe rysunki przedstawiające tylko jedną historię, a nie jak zazwyczaj kilka i jest bardzo podobny do rysunków znalezionych w Danii. W okolicy można znaleźć jeszcze całkiem aporo grobowców z tamtych czasów. Dalej lecimy na południe głównymi drogami, więc bez większego szału, zresztą w tych rejonach już byliśmy w ubiegłych latach. Po drodze szybki przystanek, żeby zobaczyć kamień runiczny (Rasastenen, Smålands runinskrifter), w tej okolicy jest ich naprawdę sporo i co roku o jakiś zahaczamy 😊 Pogoda niby spoko głównie słonecznie, ale sporo chmur i bardzo wietrznie, deszczyk tylko przelotnie z tych najciemniejszych chmurek. Niestety dużo zimniej, także nie bawimy się już w namioty, śpimy w hoteliku w Lundby i jutro kierunek Karskrona.