Europe / Poland / Kujawsko - pomorskie
Muzeum i znowu koło podbiegunowe
Dzień 11
Dzień 11 🇳🇴✈️❄️ Opuszczamy dziś nasze przytulne lokum, ale daleko nie jedziemy – pierwszy przystanek to Muzeum Lotnictwa w Bodø, czyli prawdziwy Disneyland dla fanów samolotów. Tak… spędziliśmy tam trochę więcej czasu niż planowaliśmy ❤️
Następnie kierujemy się do miejsca, które polecili nam miejscowi – wirów wodnych pod mostem Saltstraumen. To największe na świecie prądy pływowe, a widok mas wody wirujących pod mostem jest absolutnie hipnotyzujący. 🌊
Po drodze wpadamy jeszcze do Nordland National Park Center – małe muzeum, krótki spacer po okolicy i… niespodzianka! Spotykam tam koleżankę z różowym motocyklem 🩷
Lecimy na południe, więc po raz kolejny przekraczamy koło podbiegunowe i odwiedzamy The Arctic Circle Center.
Po drodze była jeszcze Baba Jaga na motorku 🏍️😁🤪 i niestety nieczynne muzeum MC.
Dzień kończymy na uroczym, cichym kempingu – wysoko w górach, pomiędzy dwoma lodowcami. Choć są w pewnej odległości, rześkie, lodowate powietrze zdecydowanie daje się poczuć. ❄️🏕
Author: szt0rm
Cześć! Mam na imię Dorota (ale w świecie social mediów znajdziecie mnie jako Szt0rm). Nie potrafię usiedzieć w miejscu. Na co dzień pracuję w biurze, ale każdą wolną chwilę poświęcam na to, co kocham najbardziej – podróże, aktywność fizyczną i życie w ruchu.
Jeżdżę motocyklem (różowy QJMotor SRT 600SX). Razem z moją drugą połówką przemierzamy kilometry po górach, fiordach i bezdrożach – on na swoim Transalpie, ja tuż obok. Moją drugą bratnią duszą jest Notc – moto-sis i najlepsza przyjaciółka ever. Z nią nie tylko kręcimy wspólne kilometry i pijemy kawki na stacjach, ale też śmiejemy się do łez i nagrywamy filmiki. Z nami nigdy nie jest nudno – przygody mamy różne: śmieszne, szalone, czasem trudne, ale zawsze warte wspomnień. Poza motocyklami kocham także rowerowe wyprawy, snowboard, trekkingi i wszystko, co pozwala mi być blisko natury i sprawdzać własne granice.
Ten blog to moje miejsce, gdzie dzielę się trasami, inspiracjami i praktycznymi wskazówkami – bez ściemy, prosto z drogi.